Forum

Pytania i odpowiedzi dotyczące funkcjonowania wspólnot mieszkaniowych

Pytanie 46
Dodano: 18 maja 2006

Czy w 2007 roku wspólnoty mieszkaniowe zapłacą podatek CIT

Pytanie 45
Dodano: 08 kwietnia 2006

Pozdrawiam Pana i proszę o wyjaśnienie sprawy balkonu.
Proszę o jednoznaczne wyjaśnienie mi sprawy balkonów w budynku wspólnoty mieszkaniowej. W moim przypadku jest tak:
- Część właścicieli mieszkań(ci bardziej zapobiegliwi) wykonali naprawy balkonów we własnym zakresie i na własny koszt.
- Część mieszkań nie posiada balkonów.
- Natomiast część właścicieli mieszkań tylko zgłasza by ich balkony zostały naprawione z funduszu remontowego.
W powyższym przypadku Ci właściciele mieszkań, którzy dbają i naprawiają swoje balkony nie chcą partycypować w kosztach naprawy.
Natomiast Ci właściciele mieszkań, którzy nie posiadają balkonów tym bardziej sugerują naprawę balkonów przez poszczególnych właścicieli.

Pytanie 44
Dodano: 08 kwietnia 2006

Mam problem z wypełnieniem zeznania rocznego Wspólnoty Mieszkaniowej CIT-8
# Na dzień sporządzenia sprawozdania dla Zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej na kosztach zarządu nieruchomością wspólną Wspólnota Mieszkaniowa osiągnęła nadwyżkę przychodów nad kosztami. Na zebraniu właściciele lokali podjęli uchwałę o rozliczeniu nadwyżki na poszczególnych właścicieli. Zebranie odbyło się na początku marca. Czy w ewidencji pozaksięgowej przychodów i kosztów tą nadwyżkę musimy rozliczyć na dzień 31.12.2005 rok czy w dniu podjęcia uchwały. Jak się to ma do przychodów, które należy podać do CIT-8. Czy do CIT-8 należy wykazywać tą nadwyżkę (dochód) czy nie bo został on rozliczony na właścicieli.
Generalnie rzecz biorąc do zeznania CIT-8 podawać mamy dane przed podjęciem decyzji właścicieli (w formie uchwały) czy po zebraniu właścicieli.
# Jeżeli Wspólnota Mieszkaniowa osiągnęła stratę, którą właściciele postanowili pokryć to czy do CIT-8 mam wykazać jako stratę czy jako przychody = kosztom stąd dochód równy zero.
# Drugi problem dotyczy dodatków mieszkaniowych. W tamtym roku urzędy nie brały pod uwagę funduszu remontowego, dlatego podając kwoty wydatków na mieszkanie omijaliśmy go. Sytuacja zmienia się w roku 2006 bo fundusz remontowy nie jest do odliczenia. W naszej wspólnocie nadal posiadamy zaliczkę koszty zarządu nieruchomością wspólną i zaliczkę na fundusz remontowy - właściciele nie chcą zbić tych zaliczek w jedną. W związku z tym czy fundusz remontowy oraz zaliczka na koszty zarządu nieruchomością wspólną z wyłączeniem podatku od nieruchomości za wieczyste użytkowanie i ubezpieczenie stanowią zaliczkę wymienioną w Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 28 XII 2001 w sprawie dodatków mieszkaniowych (Dz.U. Nr 156 poz. 1817 ze zmianami).

Pytanie 43
Dodano: 08 kwietnia 2006

Wspólnota Mieszkaniowa Wodnik w Częstochowie zaciągnęła kredyt na oczyszczalnię ścieków na 5 lat w wysokości 83.000 zł. Spłata kredytu będzie z funduszu remontowego. W związku z tym zwracamy się z prośbą o pomoc jak zaksięgować kredyt i faktury za oczyszczalnie?
Czy kredyt na konto faktury księgujemy po stronie Wn funduszu remontowego jesli "tak" to czy na koniec roku obrotowego w na koncie fundusz remontowy wystąpi po stronie Wn.

Pytanie 42
Dodano: 08 kwietnia 2006

Zbliża się roczne zebranie wspólnoty. Ilu musi przyjść na to zebranie właścicieli wspólnoty aby zebranie mogło się odbyć? Czy o przyjęciu uchwały decyduje odpowiedź na TAK większości właścicieli na zebraniu czy musi to być większość do całej wspólnoty?

Pytanie 41
Dodano: 08 kwietnia 2006

Nasza wspólnota mieszkaniowa ma 66 wpłwłaścicieli i Zarząd złożony z właścicieli lokali. Czy taka wspólnota może prowadzić działalnoć gospodarczą w rozumieniu ustawy o prowadzeniu działalności gospodarczej ?

Pytanie 40
Dodano: 08 kwietnia 2006

Dziękuję za odpowiedź i chęć pomocy w moim problemie z powstałą wspólnotą.
Ale sądzę, że trochę niejasno i niedokładnie opisałam mój problem.
Gdyby był Pan tak uprzejmy i jeszcze raz zechciał zwrócić uwagę na to co niezbyt wyraźnie opisałam.
Otóż w momencie kiedy zakupiłam w 2000r. moje lokalne użytkowe Wspólnota jeszcze nie istniała. W tym samym czasie kiedy ja podpisywałam akt notarialny, poza mną wykupiono jeszcze 8 mieszkań. Następne spośród 32 mieszkań lokatorzy wykupywali sukcesywnie.
W 2001r. 15 mieszkań
2002r. 1 mieszkanie
2003r. 2 mieszkania
Wspólnota próbowała się tworzyć od 2002r.
Jednakże właściciel pozostałych niewykupionych mieszkań czyli Delphi Automotive Systems Sp. z o.o. od którego zakupiłam moje lokale do kwietnia 2004r. sprawował zarząd nad cała nieruchomością i pobierał zaliczki na koszty zarządu nieruchomością od mieszkańców.
Ja byłam obciążana za centralne ogrzewanie wg. Stawki za metry 2 powierzchni.
W miesiącu kwietniu 2004r. zwołano zebranie Wspólnoty, powołano przewodniczącego i członków i podjęto uchwały. Jedna z nich dotyczyła właśnie obciążenia mnie podwójnymi stawkami za fundusz eksploatacyjny, fundusz remontowy oraz zużyte ciepło.
Ja na zebraniu tym byłam nieobecna. Sądziłam, że tak czy inaczej w akcie notarialnym mam określony swój udział w nieruchomości czyli 162/1000 i Wspólnota nie może obciążyć mnie inaczej tylko tak jak jest zapisane w akcie notarialnym.
Kiedy zaczęłam prowadzić korespondencję ze Wspólnotą ,aby wyjaśniła mi na jakiej podstawie podniosła stawki dla mnie, nie potrafili tego dokładnie sprecyzować.
Korespondencja trwała tak długo ponieważ czekałam na odpowiedź na pisma ponad 14 dni, że minął termin do ewentualnego zaskarżenia uchwały.
Jednakże odwołałam się do Sądu niestety Sąd oddalił powództwo ze względu na niezachowany 6 tygodniowy termin do zaskarżenia.
Nadal uważam, że jest to niesłuszne bo po to był sporządzony przez sprzedająca firmę akt notarialny i po to określono w nim udziały aby nikt nie mógł tego zakwestionować.
Dlaczego powstała Wspólnota nie stosuje się do zapisu w akcie?
Działając w ten sposób czy robi to zgodnie z prawem?
Przecież bez uzasadnienia mogła by żądać ode mnie opłat, które pokryły by w 50% lub więcej koszty utrzymania całej nieruchomości.
Bardzo proszę jeszcze raz o poradę co mam robić?
Jestem już u kresu wytrzymałości nerwowej ponieważ są to tak duże kwoty w skali roku, że jeśli Wspólnota ma rację to ja niestety ale kupując lokale za które zapłaciłam kilkaset tysięcy złotych i wyłożyłam oszczędności całego życia nagle staję się bankrutem bo nie jestem w stanie płacić tyle ile żąda Wspólnota.
Nie mogę nikomu tych lokali sprzedać z takim miesięcznym obciążeniem, nie znajdę najemcy ani chcącego kupić

Pytanie 39
Dodano: 19 lutego 2006

Dnia 29.02.2000 r. zakupiłam na podstawie aktu notarialnego od spółki Delphi Automotive Systems Poland dwa lokale użytkowe w budynku pięciokondygnacyjnym w którym pozatym znajdują się 32 samodzielne lokale mieszkalne.
Moje lokale użytkowe znajdują się na parterze budynku z wejściem od strony frontowej od ulicy, natomiast lokale mieszkalne mają wejścia od strony podwórza.
W akcie notarialnym jest zapisane w §1 "Stawający oświadczają, iż udziały właściciela lokali użytkowych nr 1 i 2 w częściach wspólnych oraz w prawie wieczystego użytkowania działki nr 73/1 obszaru 0.07.98 ha objętej księgą wieczysta kw nr 4785 wynoszą po 81/1000 części." oraz w § 8 "Strony postanawiają, iż zarząd wspólna nieruchomością będzie wykonywany w sposób uregulowany odrębną umową współwłaścicieli lokali. Małgorzata Czaja - Miszczak uczestniczyć będzie w ponoszeniu wspólnych wydatków związanych z utrzymaniem i zarządem budynku jako właściciel: lokalu użytkowego nr 1 w 81/1000 częściach, lokalu użytkowego nr 2 w 81/1000 częściach."
Proszę o wyjaśnienie czy Wspólnota słusznie obciąża mnie za fundusz eksploatacyjny, fundusz remontowy oraz za zużyte ciepło x 2 podczas gdy wszyscy mieszkańcy płacą stawkę x 1.
Jestem świadoma tego, że Wspólnoty mają takie prawo na podstawie art. 12 punkt 3 Ustawy o własności lokali, ale tylko w uzasadnionych przypadkach. Jeśli chodzi o moje lokale podwójna stawka nie jest niczym uzasadniona. Czy ta ustawa może mieć zastosowanie kiedy akt notarialny określa mój udział w ponoszeniu wydatków?!
Nadmienić pragnę, że mam podpisane oddzielne umowy z:
- Miejskim Zakładem Oczyszczania (na wywóz śmieci)
- Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji (własne liczniki)
- Zakładem Gazowniczym (własne liczniki)
Wszystkie te przedsiębiorstwa obciążają fakturami bezpośrednio mnie. Podatek gruntowy do Starostwa Powiatowego według udziału 162/1000 opłacam indywidualnie. Nie posiadam TVK kablowej ani anteny zbiorczej. Mój pracownik dba o porządek wokół moich lokali oraz na terenie posesji między innymi odśnieżanie.
Żądając uczciwego rozliczenia za centralne ogrzewanie wnioskowałam do Wspólnoty o zainstalowanie podzielników ciepła, niestety wszyscy mieszkańcy byli przeciwni i uchwała nie została przyjęta do realizacji.
Proszę o wyjaśnienie, który w takiej sytuacji dokument: akt notarialny czy uchwała Wspólnoty jest dokumentem priorytetowym?
Czy Wspólnota ustalając stawki nie powinna była kierować się zapisem w akcie notarialnym, gdzie wyraźnie określony jest między innymi mój udział w ponoszeniu wydatków?
Uważam, że uchwała Wspólnoty jest podjęta niezgodnie z prawem.
Ponieważ w sytuacji odwrotnej okazałoby się, że aktem notarialnym zostałam wprowadzona w błąd. Mając świadomość w dniu podpisywania aktu notarialnego, że ustalenie w nim zawarte nie mają mocy prawnej nigdy nie zdecydowałabym się na taki zakup. Jeżeli z kolei Wspólnota działa zgodnie z prawem, to takie obciążenia mnie, doprowadzą w ciągu najbliższych kilku miesięcy moją firmę do bankructwa. Nie jestem w stanie ponosić tak wysokich kosztów utrzymania Wspólnoty, ponieważ zamiast 16,2% jestem zmuszona decyzją Wspólnoty płacić 32,4% w utrzymaniu budynku o powierzchni 1374,2 m2.
Gdzie jest sprawiedliwość? Po czyjej stronie leży racja?
Czy akt notarialny nie ma żadnej mocy prawnej?
Kto mnie wprowadził w błąd? - sprzedający Delphi Automotive Systems Poland Sp. z o.o., Notariusz sporządzający akt notarialny czy Wspólnota Mieszkaniowa?
Kontaktowałam się z notariuszem, który sporządził ten akt, stwierdza, że Wspólnota nie ma takiego prawa do obciążania innymi kosztami niż te, które są zapisane w akcie notarialnym i określają mój udział w ponoszeniu wydatków.
Komu mam zawdzięczać to, że prawie od 3 lat tracę czas, zdrowie i pieniądze na sprawy sądowe, opłaty adwokackie oraz "wojny" z mieszkańcami na zebraniach, gdzie jestem ja i 32 lokatorów przeciwko mnie, a może to ja popełniłam jakiś błąd? Z góry jestem na pozycji przegranej, mam tylko 1 głos, nie 16,2%, które i tak by nic nie zmieniło. Mieszkańcy chcieliby mieć "kurę która znosi im złote jaja", a ja nie jestem już w stanie dłużej walczyć o swoje prawa (znając przy tym swoje obowiązki wobec wspólnoty).
Być może istnieje możliwość wyłączenia się z tej Wspólnoty, bo przecież każdy z nas czyli mieszkańcy i ja mamy swoje, zupełnie odrębne wejścia?
Proszę o pomoc w rozwiązaniu tego problemu. A może powinnam zwrócić się do inne instytucji aby dojść swoich praw.

Pytanie 38
Dodano: 19 lutego 2006

Czy ponoszenie kosztów utrzymania nieruchomości np. sprzątanie musi być naliczane zgodnie z posiadanymi udziałami czy członkowie Wspólnoty stosownymi uchwałami mogą wskazać inne rozwiązanie np. oplata stała od lokalu lub od ilości osób zajmujących lokal?

Pytanie 37
Dodano: 19 lutego 2006

Wynajmujemy część terenu Wspólnoty na garaże dla osób nie związanych ze Wspólnotą, czy w związku z tym pieniądze uzyskane z tego tytułu można wykorzystać na pokrywanie kosztów związanych z utrzymaniem nieruchomości tzw. media, czy muszą być wpłacane na fundusz remontowy Wspólnoty?